Zniknęłam na dość długo i zupełnie bez słowa. Jak miło znów dla Was pisać :)
Jesteście ciekawi jak spędzałam czas z dala od bloga? Gdzie i co robiłam, kiedy mnie nie było? Jeśli tak, to zapraszam do oglądania zdjęć :)
Od zawsze pragnęłam mieć ogród pełen pięknych roślin, niestety na razie nie posiadam własnego kawałka ziemi w którym mogłabym do woli grzebać i na którym mogłabym hodować własne kwiaty. Mam za to dość spory balkon, który dotychczas służył mi za graciarnię, a nie za miejsce do wypoczynku. Postanowiłam to w końcu zmienić - zajęło mi to ponad tydzień, niestety mój balkon nadal nie jest gotowy do tego, żeby pokazać się Wam w całości, ale z przyjemnością jem na nim śniadania ;)
Później przyszedł czas na wakacyjne wędrówki. Tym razem grasowałam w Pieninach. Najgorętszy tydzień lata upłynął mi na wędrówkach po górach i na pływaniu po malowniczym Zalewie Czorsztyńskim.
Co jeszcze się działo? Postanowiłam zmienić swoją sylwetkę i swoje życie na lepsze. Ćwiczę od dwóch tygodni. Nie wiem, czy widać jakieś efekty moich ćwiczeń, ale wiem na pewno że aktywność fizyczna bardzo poprawia mi humor :)
Jak podobały się Wam zdjęcia?
Mam nadzieję, że nie zanudził Was post niezwiązany z tematyką bloga ;)
Jest mi niezmiernie miło, że pod ostatnim postem pojawiło się tak wiele komentarzy. Ogromnie motywujące jest dla mnie również to, że jest Was coraz więcej.
Dziękuję!
Co jeszcze się działo? Postanowiłam zmienić swoją sylwetkę i swoje życie na lepsze. Ćwiczę od dwóch tygodni. Nie wiem, czy widać jakieś efekty moich ćwiczeń, ale wiem na pewno że aktywność fizyczna bardzo poprawia mi humor :)
Jak podobały się Wam zdjęcia?
Mam nadzieję, że nie zanudził Was post niezwiązany z tematyką bloga ;)
Jest mi niezmiernie miło, że pod ostatnim postem pojawiło się tak wiele komentarzy. Ogromnie motywujące jest dla mnie również to, że jest Was coraz więcej.
Dziękuję!
Piękne widoki.
OdpowiedzUsuń