czwartek, 2 lipca 2015

PODWÓJNA RECENZJA: "Alterra - Hydro krem na dzień Winogrona i Biała herbata" i "Alterra - Krem pielęgnacyjny Granat"

Witajcie!

   Dziś chciałabym podzielić się z Wami swoją opinią
na temat dwóch kremów do twarzy firmy Alterra.
   Jestem posiadaczką dość problematycznej cery - lubi się przetłuszczać, często pojawiają się na niej wypryski, a jakby tego było mało są miejsca gdzie prawie zawsze mogę znaleźć suche skórki.
Potrzebowałam kremu, który dobrze odżywi skórę twarzy, sprawi że stanie się gładka i miękka a za sprawą porządnego nawilżenia będzie się odrobinę mniej przetłuszczać, dodatkowo oczekiwałam również, że mój krem chociaż częściowo rozwiąże problem znienawidzonych przeze mnie suchych skórek.

   Czy któryś z produktów Alterry sprostał zadaniu?
Jeśli jesteście ciekawi zapraszam do dalszej części posta.



  



   Co obiecuje producent? 

   Hydro krem na dzień Winogrona i Biała Herbata  
"Każdy rodzaj skóry wymaga indywidualnej pielęgnacji. Hydrokompleks zawierający kwas hialuronowy i Pentavitin* w optymalny sposób regeneruje skórę przez nawilżającą pielęgnację podczas dnia. W połączeniu z ekstraktem z białej herbaty przeciwdziała powstawaniu pierwszych zmarszczek będących oznakami starzenia się skóry. Cenny olej oliwkowy, masło shea i ekstrakt z pestek winogron pielęgnują skórę tak, aby była piękna i gładka." 
Na opakowaniu możemy przeczytać również, że krem przeznaczony jest do skóry suchej. 


*Pentavitin (według producenta) - to patentowany kompleks naturalnych węglowodanów, który dzięki swoim właściwościom przyciągania  wilgoci przyczynia się do tego, że skóra uzyskuje cudownie  świeży i lśniący wygląd.



   Krem pielęgnacyjny Granat 
"Każdy rodzaj skóry wymaga indywidualnej pielęgnacji. Krem pielęgnacyjny Alterra opracowany został specjalnie dla potrzeb skóry bardzo suchej. Kombinacja składników takich jak olej z pestek granatu, olej oliwkowy i masło shea intensywnie pielęgnuje skórę i chroni ją przed wysuszeniem. Efektem jest poczucie dogłębnie wypielęgnowanej skóry. Przy regularnym stosowaniu skóra zostaje wyczuwalnie nawilżona. Zmarszczki robią wrażenie widocznie wygładzonych, a struktura skóry jest równomierna i gładka w dotyku." 



Składy: 



Winogrona i Biała herbata

Granat

    Zarówno pierwszy jak i drugi krem posiada certyfikat kosmetyku naturalnego, oznacza to że:
  • Zawiera kompozycje zapachowe i ekstrakty z surowców naturalnych 
  • Nie zawiera syntetycznych barwników ani substancji konserwujących
  • Nie zawiera również sylikonów, parafiny i innych produktów na bazie olejów mineralnych 
  • Jego tolerancja przez skórę została potwierdzona dermatologicznie 

   Gdzie i za ile można je kupić? 
   Produkty firmy Alterra dostępne są w każdej drogerii Rossmann.
Cena za krem o pojemności 50 ml wynosi 8,49 zł.

   Jak się sprawują? 

  Każdy z kosmetyków testowałam przez okres jednego miesiąca. Pomimo tego, że przeznaczone są do stosowania na dzień ja używałam ich na noc. 
   Co mogę powiedzieć o obu kremach?  
  • Bardzo podobają mi się ich opakowania, zarówno pudełeczka jak i higieniczne tubki są przyjemne dla oka. 
  • Są bardzo wydajne, niewielka ilość wystarczy do posmarowania całej buzi.

   Przejdźmy do różnic.

Winogrona i Biała herbata 


  
  • Konsystencja: nie jest zbyt lejąca, nie wydaje się być również zbyt gęsta, ale przy nakładaniu kremu czuję się jakbym nakładała na twarz trochę lżejszą wersję wszystkim znanego kremu Bambino. 
  • Zapach: nie do końca mi odpowiada, myślałam że krem będzie pachniał świeżo, jednak zapach jest bardzo... ziołowy? Na pewno nie kojarzy mi się on ze świeżością. 
  • Wchłanianie: w przypadku mojej skóry krem nie wchłania się do końca, twarz pozostaje lepka i odrobinę tłusta nawet przy użyciu bardzo niewielkiej ilości.
  • Efekt: jest dość dobry, można powiedzieć nawet, że przeciętny. Skóra jest nawilżona, suchych skórek jest trochę mniej, ale w ciągu dnia znów wraca do poprzedniego stanu. Czytając obietnice producenta spodziewałam się znacznie więcej. Mogę za to powiedzieć o nim że nie zapycha porów i nie powoduje absolutnie żadnych podrażnień nawet nakładany w okolice oczu. 
  • Czy kupię go jeszcze raz? Chyba nie. Rozstaniemy się, gdy wykończę to opakowanie. Krem jest przeciętny, nie zakochałam się w nim, więc dalej będę szukać tego najlepszego. 
  • Czy polecam? U mnie nie do końca się sprawdził, ale na pewno nie określiłabym go mianem bubla. Uważam, że za taką cenę na prawdę warto go wypróbować, a może to właśnie ten? ;)


Granat

  • Konsystencja: krem nie wylewa się z tubki i bardzo ładnie rozprowadza się po twarzy. Dla mnie w sam raz. 
  • Zapach: jest słodki i świeży. Polubiłam go do tego stopnia, że ostatnio będąc w Rossmannie kupiłam błyszczyk z tej samej serii. 
  • Wchłanianie: krem wchłania się bardzo dobrze, już po kilku minutach nie czuję, że mam coś na twarzy. Może kiedyś pokuszę się o nałożenie go pod makijaż na próbę.
  • Efekt; rano moja skóra jest nawilżona i odżywiona, prawie nie ma śladu po suchych skórkach. Po nałożeniu na dzień tylko lekkiego kremu pod makijaż efekt przyjemniej w dotyku, nawilżonej skóry spokojnie utrzymuje się cały dzień. Zauważyłam również, że dzięki odpowiedniemu odżywieniu moja skóra mniej się przetłuszcza. Kosmetyk ten nie spowodował u mnie żadnych podrażnień, oraz nie zapchał porów. 
  • Czy kupię go jeszcze raz? Tak, wydaje mi się, że to miłość na dłużej, na pewno będę do niego wracać. 
  • Czy polecam? Oczywiście! Wydaje mi się że nie muszę Was bardziej przekonywać -wystarczy to co napisałam wyżej :)
  


Jak podobała się Wam moja pierwsza recenzja?
Z niecierpliwością czekam na wasze opinie w komentarzach.
Dajcie znać co Wam się podoba, a co nie - będzie to dla mnie cenna lekcja.


Ola

16 komentarzy:

  1. Nie miałam żadnego z nich. Z serii z granatem miałam emulsję do mycia twarzy, ale była naprawdę średnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie emulsja do mycia twarzy z granatem bardzo przypadła do gustu. Nie rozstajemy się od kilku miesięcy.

      Usuń
  2. Mam ten krem winogronowy, ale jeszcze go nie używałam. Czeka w zapasie na swoją kolej. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam wersję nocną z winogronami, bo na dzień szukałam czegoś z filtrem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Żadnego nie próbowałam, ale już od dawna miałam ochotę wypróbować coś alterrowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam serię z granatem, u mnie sprawdza się świetnie.

      Usuń
  5. Bardzo fajna recenzja :) Ja z alterry lubię emulsję oczyszczającą - kremu jeszcze żadnego nie miałam :) Zostaję na dłużej i czekam na kolejne wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :))
      Ja też uwielbiam tę emulsję - jest świetna :)

      Usuń
  6. Nie miałam kremów Alterra, ale cena bardzo zachęca więc jak będę potrzebowała nowego to na pewno się im przyjrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. muszę kiedyś spróbować coś z Alterry, jeszcze nie miałam o głośno o niej :D +obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuj, może tak jak w moim przypadku będzie to miłość na dłużej :)
      Bardzo dziękuję, jest mi niezmiernie miło :)

      Usuń
  8. Ciekawe czy by mnie nie uczulily bo ostatnio moja cera zrobila sie bardzo wrazliwa :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że w takim wypadku warto spróbować - oba kremy są bardzo delikatne, a ich skład i certyfikaty wskazują na to, że nic złego nie powinno się stać.

      Usuń